powrót

III Międzynarodowy Konkurs Rysunku

Marta Wlazeł

W Ośrodku Propagandy Sztuki w Łodzi ma miejsce już III edycja Międzynarodowego Konkursu Rysunku. Wystawa jest duża, składa się na nią ponad 200 prac 124 autorów! Wystawa czynna: 25.01.- 04.03.2007.

W Ośrodku Propagandy Sztuki w Łodzi ma miejsce już III edycja Międzynarodowego Konkursu Rysunku. Wystawa jest duża, składa się na nią ponad 200 prac 124 autorów! Organizatorzy nie kryli, że chcą nobilitować rysunek i pokazać, że ten tak tradycyjny sposób wypowiedzi, ma ciągle rację bytu, nawet w konfrontacji z narzędziami sztuki najnowszej. Rysunek ma bogatą historię, choć dziś kojarzony jest często z zachowawczymi metodami kształcenia XIX wiecznych akademii. Może dlatego postanowiono, że tegoroczna edycja poświęcona będzie rysunkowi akademickiemu.

Organizatorzy (Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu) udowadniają, że rysunek nie tylko nie ogranicza artysty, ale jest ciekawą alternatywą dla innych form artystycznego wyrazu.Konkurs ma charakter międzynarodowy i choć Grand Prix otrzymał Czech (Jiří Voves za prace z cyklu Pamięć ziemi, rysunek gwoździem na papierze), to z przyjemnością i satysfakcją przyznaję, że prace polskich artystów są naprawdę znakomite!

Zaraz przy wejściu świetna praca Tamary Hridyayevy Fragment cytatu II ( technika własna) - rodzaj ornamentu, mandali umieszczonej na stonowanym tle. Dalej, odmienny w stylistyce, mężczyzna w kapeluszu, utrzymany w kryminalno –komiksowej estetyce i jego towarzyszka z rysunku obok, przyłapana w bardzo podejrzanym miejscu... .Całość nosi tytuł Inside the port (technika mieszana) i została wykonana przez Tassosa Syntelisa . Wysmakowane, kaligraficzne i pełne harmonii są rysunki Sławomira Ćwieka Skreślenia (nagroda Rektora ASP Wrocław oraz ING Banku Śląskiego).

Przy pracach Jolanty Wagner (Marienbad: budynek numer 6 oraz Karlsbad budynek numer 2, technika mieszana) proponuję zatrzymać się na dłużej. Są doskonałe warsztatowo- precyzja w odtwarzaniu szczegółów architektury naprawdę imponuje. Artystka bawi się z widzem iluzją optyczną, ironizuje też przez zastosowanie nazewnictwa technicznego w fantastycznej budowli.
Prace Valèrie Sóvárodi Inside out I, Inside out II, Inside out III ( węgiel), stanowią całość. Czarna kotara zasłaniająca prawie wszystko na pierwszym rysunku, potem stopniowo się odchyla, odsłaniając ...tajemnicę(?)

Nie można przeoczyć rysunków Jarosława Grulkowskiego ( trzy prace Brakujący element, grafit, węgiel na papierze), wyróżnionego nagrodą dla młodego artysty, oraz Stanisława Ryszarda Kortyki (Horyzont A, Horyzont B ,ołówek na papierze). W pracy Kortyki iluzja przestrzeni sugerowana jest przez czarno- białe, poziome pasy, z których jeden, po dłuższym przyjrzeniu zmienia się w belkę, po której nie można iść, można ją ominąć lub przeskoczyć, przez co droga nie jest już taka prosta, ani łatwa...

Rysunek Jnez Wijnhorst ,składający się z trzech części (Supersizebarbiedress top, Supersizebarbiedress middle, Supersizebarbiedress bottom, grafit na papierze) jest największy na wystawie. Już z daleka widzimy ogromną wzorzystą suknię wypełniającą całą ścianę. Tuż obok melancholijny, smutny rycerz, szczelnie zakuty w zbroję ( dzieło Mateusza Grobelnego Bez tytułu, technika własna), wznosi chudy palec w geście Sokratesa i dźwigając resztki husarskich skrzydeł poszukuje odpowiedzi na ważne pytania.

Znakomity popis warsztatu znajdziemy bezsprzecznie u Joanny Kaucz (Autoportret maryjny, Autoportret w tondzie, technika mieszana). Łukasz Paluch jest autorem pracy Lot plastikowej torby z cyklu: maszyny latające (druk cyfrowy na folii), pomysł prosty i przewrotny, polegający na zestawieniu zdjęcia popularnej reklamówki i jej rysunku, został nagrodzony wyróżnieniem honorowym. Na pewno warto się zatrzymać przy bardzo nastrojowym pastelu Jerzego Głuszka (Bez tytułu II, pastel) o przechodzących jedna w drugą odcieniach szarości, czerni i bieli.

Dialog z tradycją podjęło wielu twórców, min. Barbara Gawdzik-Brzozowska, w swoim cyklu Infantki (tusz),a także bardziej dosłownie Martyna Bratkowska W stronę Piera (tusz). Wspomnienie (ołówek na papierze) Weroniki Tadaj-Królikiewicz to bardzo zagadkowa praca, w której trzy dziewczynki trzymające się za ręce, umieszczone są na tle bardzo konkretnego, opisanego technicznie budynku. Przebudzenie –tryptyk-motto: Oczy patrzą dusza widzi (tusz), Anny Kowalczyk-Kluss, warto oglądać przez dłuższą chwilę. Ledwo widoczny zarys twarzy, ukryty w załamaniach chusty(?) przypomina weraikon.

Kamila Żurawska jest autorką niezwykłej Metamorfozy (tusz). Z czarnego tła wyłaniają się twarze , skrzydła, płatki(?),połączone z sylwetką unoszącego się w powietrzu ptaka. Nie wiemy kto ulega metamorfozie .Niewiarygodnie realistyczna jest praca Cypriana Biełańca Przesyłka ( ołówek na papierze ) .Precyzją popisuje się również Radim Bejlovec (Jnside II , ołówek na papierze ).Łódka wydobyta z białej kartki, czeka na pasażera, na tafli wody równej jak lustro. Ciekawą techniką posłużyła się Marta Lech, w swojej pracy Super man, Super man, Super woman,(akryl na papierze) , uzyskując efekt bardzo świetlistej, białej linii wydobywającej figurę z czarnego tła. Koniecznie zatrzymajmy się przy autoportretach: Marcina Zalewskiego Autoportret (technika mieszana ), oraz Jacka Sztuki Autoportret (węgiel).

Wystawa na pewno postawiła pytanie o istotę rysunku. Czy powrót do tradycji jest konieczny, czy jest w ogóle możliwy? Pierwszą nagrodę otrzymał artysta ( Jiří Voves za prace z cyklu Pamięć ziemi, rysunek gwoździem na papierze), który nawiązuje do wydrapywania rysunku na kamieniu, odwołuje się do zdolności przechowywania i zapamiętywania form.Rysunki pokazane na wystawie albo czerpią bezpośrednio z tradycji, albo też wchodzą z nią w twórczy dialog, mniej lub bardziej dosłowny . Jak dalece udana jest taka rozmowa można zobaczyć w Ośrodku Propagandy Sztuki w Łodzi. Wystawie towarzyszy katalog.