nasza galeria
artysci
sztuka w Lodzi
architektura
linki
kontakt


pagerank


PARTNERZY

archiwum

Wyszukaj z Google

 

powrót

Bezcenne wartości Moniki Czarskiej

Karolina Jabłońska

6 lutego w Galerii Imaginarium otwarto wystawę malarstwa Moniki Czarskiej "Wartość. Awers-Rewers".To efekt trzyletniej pracy artystki nad pojęciem wartości i jego malarskim ekwiwalentem. Monika Czarska, przygotowując pracę o wartościach, postawiła przed sobą trudne zadanie: sięgnęła po pojęcia, które nie mają konkretnej formy, są niewymierne, bezcenne, o niejednoznacznych subiektywnych definicjach. Rozpoczęła niezwykle konsekwentne poszukiwania malarskich ekwiwalentów dla wyrażenia istoty szczęścia, wolności, prawdy, zdrowia, miłości, życia, namiętności, mądrości, czasu oraz marzenia. Zbudowała swoisty język symboli, za pomocą których stworzyła współczesną, osobistą ikonologię.

W swojej twórczości, dla wyrażenia abstrakcyjnych pojęć, artystka szuka form, które będą wolne od skojarzeń ze światem widzialnym i konkretnymi, istniejącymi w nim przedmiotami. W bardzo świadomy sposób wybrała formy geometryczne, które łączy z myśleniem semantycznym, pozbawionym jednak wartościowania. W stworzonym przez nią języku symboli koło – figura idealna – oznacza coś bardzo ważnego. Poprzez linię Czarska wyraża to, co ma miejsce w czasie: proces, drogę, którą należy przebyć. Z kolei kwadrat to element, który na tej drodze trzeba pokonać, a także moment zmiany. Artystka łączy te elementy, wykorzystuje je w całości lub nanosi jedynie ich fragmenty, multiplikuje, przesuwa względem własnej osi, pozwala na wzajemne przenikanie. Powoduje to, że przekazywany przez nią komunikat nie jest już tak oczywisty i jednoznaczny z jednej strony, z drugiej zaś, daje dużą swobodę do interpretacji – w zależności od osobistych doświadczeń, wrażliwości, wyobraźni. Symbole rozmieszczone są w linii poziomej, kojarzonej z harmonią, na płótnach o kształcie horyzontalnie wydłużonego prostokąta, którym artystka nawiązuje wyraźnie do kształtu banknotów. Czarska jednak odcina się od skojarzeń z rzeczywistością codziennego życia, a podkreślając dwuwymiarowość swoich płócien, pozostawia widza w obrębie malarstwa.

Wymiar płótna determinuje proporcje elementów wykorzystywanych w obrazie, odległości między nimi, ich rozmieszczenie względem granic obrazu. Formy nanoszone są przy pomocy ołówka. Jego użycie sugeruje szkicowość idei, dojrzewającej w umyśle artystki, by w ostatecznym kształcie pojawić się na skończonych obrazach. Czarska używa również innych technik: maluje kredką, węglem, pędzlem, szpachlą. Ważne fragmenty podkreśla czasem fakturą. W jej obrazach dominuje biel, rysunek jest bardzo delikatny, a wykorzystane formy starannie dobrane, przez co uzyskuje efekt prac chłodnych, niemal laboratoryjnych, ale dzięki harmonijnemu rozłożeniu elementów również eleganckich. Wszystkie jej obrazy wymagają od widza skupienia i czasu, potrzebnego do odczytania niejednoznacznych treści.

Monika Czarska stara się w swoim definiowaniu wartości być obiektywna. Szuka uniwersalnego sposobu, by przy pomocy języka malarstwa pokazać abstrakcyjne pojęcia. Jednak narzędzia, którymi dysponuje malarstwo nie zawsze jej wystarczają. Z tego powodu autorka czasami wspiera się słowami. W wielu przypadkach włącza w obręb obrazu krótki tekst: pojedyncze słowa, które pomagają zdefiniować przedstawiane przez nią pojęcie, fragmenty tekstu piosenki, wiersza czy innego utworu, który w trafny sposób, jej zdaniem, oddaje istotę konkretnej wartości. Pisany ręcznie, bardzo małą czcionką, zauważalny dopiero po jakimś czasie, występuje zawsze w języku angielskim – najbardziej popularnym i najlepiej rozumianym języku współczesnego świata.

Artystka, mimo tego, że tworzy własne definicje pojęć, dąży do ich obiektywizacji. Z tego powodu sięga po uniwersalny język geometrii. Każde ilustrowane przez nią pojęcie posiada trzy warstwy definicji. Pierwszą z nich jest awers: istota wartości, pokazana w jak najbardziej obiektywny sposób, w której artystka koncentruje się na relacji elementów, kolejności ich występowania, ich intensywności i roli. Rewersy pozwalają na przedstawienie dopełnienia definicji, pokazania jej wybranego aspektu, spojrzenia na wartość z innej perspektywy. Trzecia warstwa, widoczna jedynie w ultrafioletowym świetle, to osobista definicja artystki, oparta na jej własnych życiowych doświadczeniach, najbardziej subiektywna i jedyna, w której odbiorca pozostaje tylko biernym widzem, bowiem mimo tego, że oparta jest na geometrii, do połączenia występujących elementów potrzebna jest znajomość osobistych przeżyć Moniki Czarskiej. Ta ostatnia warstwa nie jest jednak elementem stałym, jest ujawniana jedynie co jakiś czas. Publiczność ma dostęp do awersu i rewersu, które można odczytywać na różne sposoby, jednak poświęcając tym pracom czas, jest możliwe dotarcie do istoty pojęć, których definicje w dzisiejszym świecie bardzo często nam umykają.


Galeria Imaginarium, ul. Traugutta 18. Wystawa czynna do 25 lutego 2015 roku, od wtorku do soboty w godz. 14.00-18.00.