nasza galeria
artysci
sztuka w Lodzi
architektura
linki
kontakt


pagerank


PARTNERZY

archiwum

Wyszukaj z Google

 

powrót

Łódź-Warszawa 2:0

Gabriela Jarzębowska

Cezary Bodzianowski "Transparent", dworzec Łódź Fabryczna, czerwiec - sierpień 2006Artur Malewski "Gabinet Krzywych Luster", Lunapark, Konstantynowska 3/5, 1-30 czerwca 2006

Dwie akcje łódzkich artystów zrealizowane w ramach organizowanego m.in. przez łódzką galerię Manhattan projektu Miasto Binarne to doskonały przykład zacierania granic pomiędzy sztuką a rejonami nieartystycznymi. Projekty Cezarego Bodzianowskiego i Artura Malewskiego w dowcipny i niebanalny sposób odnoszą się do specyficznych relacji na linii Łódź - Warszawa, poddając je artystycznej prowokacji. Akcja Bodzianowskiego to zawieszone na dworcu Łódź Fabryczna transparenty z napisem "Najpiękniejsze Warszawianki to przyjezdne".

Malewski podjął się natomiast odrestaurowania gabinetu krzywych zwierciadeł w łódzkim lunaparku, w zamian za co obiekt będzie mógł zostać wypożyczony do warszawskiej galerii XX1, a tym samym dostarczyć mieszkańcom stolicy możliwości obejrzenia się w krzywym zwierciadle.

Oba projekty wpisują się w silnie obecny w najnowszej sztuce nurt wychodzenia z działaniami artystycznymi w przestrzeń publiczną. Tego rodzaju akcje, nie mające wiele wspólnego z tradycyjnym pojmowaniem sztuki, spotykają się często z niezrozumieniem. Tymczasem ani projekt Malewskiego, ani też akcja Bodzianowskiego, nie mają na celu stworzenia "dzieł" sztuki w przedmiotowym rozumieniu tego słowa - traktowanie w ten sposób dworcowego baneru bądź ludycznie odmalowanego gabinetu krzywych luster jest nieporozumieniem. Trudno także zaliczyć obie akcje do tradycyjnie pojętego happeningu, problematyczny wydaje się bowiem sam zakres czasowo-przestrzenny wydarzeń. Czy właściwa akcja Malewskiego to odbywająca się aktualnie na Konstantynowskiej czynność malowania, czy też dopiero jesienny pokaz w Warszawie? Na czym zasadza się artystyczny wymiar pracy Bodzianowskiego? Obie akcje skutecznie stawiają opór próbom ustalenia swoich granic, a tym samym kuchennymi drzwiami opuszczają opasły budynek o nazwie "sztuka".

Tego rodzaju artystyczne niedookreślenie wydaje się być jednak celowym założeniem projektu, określonego przez samych organizatorów jako artystyczno-integracyjny. Do końca grudnia prace odnoszące się do relacji Łódź-Warszawa zaprezentuje kilkunastu artystów z obu miast, między innymi Konrad Kuzyszyn, Andrzej Miastkowski i Grupa "Twożywo". Czy okażą się równie interesujące? Pora czekać na rezultaty. Na razie w "pojedynku" prowadzi Łódź.